uuu... co tu opisać? ..., nie da się... to trzeba było przeżyć i zobaczyć jak... - Szymek początkowo przy wsparciu Rodziców stawiał pierwsze kroki na lodzi , a już przed końcem sam śmigał :) - Kamila "sprowadziła" Michała na lód... - Kacper kręcił piruety i podgrzewał atmosferę, - Adam dzielnie ćwiczył, aby do perfekcji opanować efektowne zahamowanie...
Dzięki za miłe i rozgrzewające Towarzystwo na tafli lodu oraz w manekinie.
do następnego :-)
Dodane 27 lutego 2010, 06:13 przez Aneta Aby dodać komentarz musisz się zalogować