Relacje » Wystawa Kimon Japońskich, 7 listopada 2009
W oznaczonym czasie na miejscu stawiła się grupa moich znajomych w ilości sztuk sześciu i przez jesienny park wolnym krokiem ruszyliśmy do muzeum. Po zakupieniu biletów po schodach wdrapaliśmy się na ostatnie piętro, gdy usytuowano wystawę. Ludzi nie było zbyt wielu, więc w spokoju oglądaliśmy kimona oraz inne atrakcje. Dodatkowo załapaliśmy się na pokaz filmu o ceremonii parzenia herbaty. Dla chętnych jest możliwość zrobienia zdjęcia w kimonie - cena 3zł. Instrukcja obsługi - czytaj nakładania kimona wisi w przebieralni. Miło spędzone 1,5 godziny. Polecam.